Szukając sukni ślubnej, uważaj w szczególności na różnego rodzaju "okazje". Niektóre z nich (niestety - spora ich część) są okazjami wyłącznie z nazwy. A łatwo można dać się na nie nabrać.
Czasami w ich sidła wpadają nawet ci, którzy na ogół na zakupach zachowują się ostrożnie i raczej nie dają mydlić sobie oczu. Takich pułapek czyhających na klientów najwięcej jest oczywiście w Internecie. A musisz na nie uważać nawet w momencie, gdy wybierasz dla siebie sukienkę ślubną. To normalne, że zwrócisz uwagę na prezentujące ją fotografie. Nie zawsze będzie to jednak mądre posunięcie. Zdjęcia zamieszczane na stronach czy internetowych aukcjach bywają mocno przekłamane, tak więc w żadnym wypadku nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu i wyglądu sukienki. Pokazują jedynie, jak "powinna" ona wyglądać, a nie jak naprawdę się prezentuje. Zamawiasz taką suknię, a później otrzymujesz to, czego totalnie się nie spodziewałaś i niestety nie jest to przyjemna niespodzianka. Zawsze staraj się więc wybierać suknie ślubne pochodzące z zaufanych i sprawdzonych źródeł. Nawet jeśli będziesz musiała zapłacić za nie nieco więcej niż za te, które znalazłabyś w sieci, przynajmniej zyskasz stu procentową pewność, że inwestujesz w coś porządnego.
A nie ma takiej opcji, by kupić sukienkę znanego projektanta za osiemset czy nawet tysiąc złotych. Moda ślubna bywa oczywiście tania, ale niestety nie w przypadku marek, które na całym świecie cieszą się dużą sławą i ogromnym zaufaniem klientów. Uważaj więc na podróbki. Bo suknia, która jest wystawiona pod nazwą znanego projektanta, a kosztuje zaledwie pięćset czy sześćset złotych, na sto procent nie jest oryginałem, a nawet nie ma z nim nic wspólnego. Lepiej od razu z niej zrezygnuj, aby nie dać się oszukać i nie wydawać pieniędzy na coś, co nie jest tego warte. Zakupy online mogą być oczywiście opłacalne, ale tylko wtedy, gdy umiejętnie do nich podchodzisz. Raczej unikaj sięgania po produkty sprzedawców, którzy nie mają żadnych opinii i nie podpisują się imieniem i nazwiskiem. Jeśli już koniecznie chcesz zamówić kreację przez Internet, wybierz ją w jakimś normalnym internetowym salonie. Istnieje bowiem coś takiego jak internetowy salon sukien ślubnych, którego asortyment jest zbliżony do asortymentu stacjonarnych butików. Jeżeli natomiast chcesz kupić suknię z drugiej ręki, czegoś takiego szukaj tylko i wyłącznie w stacjonarnych butikach. Dzięki temu sama sprawdzisz na żywo, jak taka używana suknia rzeczywiście się prezentuje i jaką ma ona jakość.
Aby zaoszczędzić co nieco na stroju ślubnym, możesz też szukać kreacji w dość nietypowych i nieoczywistych miejscach. Na tanie, ale często przy tym bardzo atrakcyjne i niepowtarzalne suknie ślubne natkniesz się m.in. w outletach. Możesz też zajrzeć do zwykłych sieciówek i normalnych butików odzieżowych. Od czasu do czasu nawet w ich ofertach pojawiają się specjalne kolekcje ślubne.
